Pieśń o Ojcu
Ojcze Umiłowany,
Który jesteś Wszystkością,
Któryś mej duszy Pieśnią,
Jej głęboką radością,
Któryś ptaka wiosennym,
Wdzięcznym jest kwileniem,
Obłokiem, gwiazdą, księżycem
I w Sercu westchnieniem.
Ojcze, któryś od wieków
Twórczością w człowieku,
Twórczością z Miłości,
Panem wszelkiej twórczości.
Ojcze Umiłowany,
Któryś inspiracją
I jej najdoskonalszą cudowną kreacją.
Pobłogosław Panie to moje śpiewanie.
Na początku była Energia,
Która Miłością się zwała
I wszelakim sposobem
Siebie doświadczyć chciała.
Cudowna, rozkoszna myśl
O takiej możliwości,
Spowodowała potężny wybuch radości
I Energia - Miłość
Rozprysła się na miliardy dzieci,
A w każdym z nich,
Cudowną Duszą – Miłością się świeci.
Na początku była Myśl,
Złota, pełna Mądrości
I stała się Słowem Najwyższej jakości,
Które wypowiedział
Ojciec Umiłowany,
Uruchomił Energii doskonałe tany.
Ta z cudownym kunsztem
Właściwym Miłości,
Skreowała z Się cząstki
Coraz wyższej gęstości
I pod wpływem właściwej Miłości pielęgnacji,
Utworzyła Wszechświat,
Wskutek tych wszystkich relacji.
Z Ducha
Cała materia Wszechświata powstała,
Cała mądrość Ducha się w niej zamanifestowała.
DUCH
Doświadczył kreacji Mądrości i piękna swego,
Od stworzenia galaktyk,
Po płatek śniegu białego.
Lecz to Mu nie wystarczyło do pełnej satysfakcji,
Ruszyła więc machina potężnej kreacji
I na drodze cząstek Duchowego ciała swego,
Powstały istoty obdarowane przez Ojca swego Miłego,
Świadomością JEGO.
Podobieństwo do Ojca – Stwórcy Najwyższego
Wyraża się
W twórczości świata doświadczanego.
Autor: Teresa Maria Zalewska
"Pieśni Nieba" - fragmenty