Każdy etap osobistego rozwoju przebywamy najczęściej w innym towarzystwie. Ludzie przychodzą i odchodzą. Zdarza się, że po upływie jakiegoś odcinka czasu spotykają się ponownie, by podzielić się bogactwem własnego „wnętrza” i wspólnie przebyć inny etap tej niebywałej podróży. W naszym długim ewolucyjnym marszu spotykamy różne Istoty, które wywierają wielki wpływ na poziom „wewnętrznej wiedzy”.
Miłość w myślach, miłość w słowach i miłość w działaniach, to podstawowe elementy rozwijającego kochania.
Miłość, intuicja i opiniowanie.
Skąd się biorą genialne pomysły?
W jakim stanie Ducha płyną najwspanialsze wizje na bazie których uruchamiamy tworzenie doświadczeń naszego życia?
Przed kilkoma miesiącami jedna z moich pacjentek, odbyła niezwykłą podróż dookoła globu. To była wędrówka jej marzeń. W taki oto sposób opisała swoje niezwykle doświadczenie.
"Wreszcie w Australii. Wreszcie zmierzy się ze strachem przed rekinami. Pod wodą, w skafandrze płetwonurka. W cztery oczy!". Pasja przygody, chęć doświadczenia przygnała ją do tego odległego miejsca. Ale radość po wylądowaniu na "wielkiej wyspie" nie trwała długo.
Kiedy prawdziwie kochasz, Twoje Serce śpiewa poprzez działanie: karmi głodnego, otula ciepłem chorego, spogląda z miłością w oczy partnera, czy pisze o sprawach, które dotyczą jego własnej kreacji.
Większość ludzi obserwując kochającego człowieka usiłuje za wszelką cenę ocenić jego intencje. Pragnie ujrzeć w zewnętrznych przejawach życia źródło inspiracji do jego poczynań. Ale prawdą jest, że świat zewnętrzny ma niewielki wpływ na wybory dokonywane z poziomu mądrości Serca.
Czym jest pasja? Czy pasjonaci są zdrowsi?
A jeśli tak, to w jaki sposób przyczynia się do ich dobrego samopoczucia?
Przez ponad 20 lat mojej lekarskiej praktyki miałam okazję obserwować wiele ludzkich postaw. Tak się składa, że wśród moich pacjentów spotkałam się z tym niezwykłym fenomenem. Pamiętam jak dzisiaj przypadek, który przyczynił się do głębszego zastanowienia.